niedziela, 22 stycznia 2017

wodociag

czy dobrze rozumie, masz kanalizacje pod piwnicą? Bo jak tak to jak zdołałeś z tak niskiego poziomu odprowadzić ścieki, uzyskałeś spad?? JA mam podpiwniczone połowe domu, i miałęm zrobić kanalizacje przez piwnice ale nie w ząb mi to nei pasowało, gdyż rury musiałbym puścić koło komina i tak przez środek - kijowo. Dlatego puszcze pod częścią niepodpiwniczoną, lepiej dla mnie jest właśnie tak no i wypuszczam tylko piony bo nad częścią niepodpiwniczona bedą łazienki oraz kuchnia.kanalizacje w ulicy mam na takiej glębokości (nie pamiętam coś 2,5-3m), że podciągnęliśmy z prawidłowymi spadkami do domu tak ze rura weszła do piwnicy pod ławą, te 40-50cm wystarczyło mi na spadki do rozprowadzenia kanalizy po piwnicy z pociągnięciem leżaka 160 na przeciwległa ścianę (jakieś niecałe 8 metrów)A jak macie ukryte piony w ścianach? Czy murarz musi zostawić bruzde podczas murowania ścian? Mam jeden pion na ścianie zewnętrznej, buduje z BK 24 cm. Czy to znaczy, że jeżeli rura ma np. 110 to ściana w tym miejdcu bedzie miala tylko 13 cm?Ja nie planuje robić bruzd w ścianie, wypuściłem pion w narożniku łazienki i obuduje go płytami gipsowymi, dodatkowo obok bedzie kibelek pod zabudowe więc wszystko jakoś się wkomponuje, tai narzie plan, bo wykonanie wczesną wiosną.Kilka miesięcy temu podłączyłem się do nitki wodociągu miejskiego i niestety mam problem z kranu leci brązowa woda. Zauważyłem jedną sprawę jak odkręcę delikatnie zawory na wodomierzu i woda leci małym strumieniem woda jest czysta, a jak odkręcę zawory na wodomierzu ma max to po jakimś czasie leci taki syf że szkoda mówić istny żur i nawet skręcenie wody na minimum nic już nie daje dalej leci syf i muszę odpuścić ze 100l żeby znowu leciała czysta woda. Moja działka jest w dolinie i różnica poziomów od rury głównej do mojego domu to ok. 8m i podejrzewam że teraz moja nitka stała się istnym filtrem osadnikowym dla tego wodociągu i wszystkie syfy po prostu lecą w dół czyli do mojego domu . Zastanawiam się co mam z tym fantem zrobić?nie wiem jak w B-B, ale w łodzi ZWiK płucze przynajmniej 2 razy w roku swoje wodociągi, dzwoni się do nich, przyjeżdżają i zostawiają odkręcony na ulicy hydrant na jakąś godzinę Będę musiał może i u nas też płuczą. Na razie mi ta woda zbytnio nie przeszkadzała że jest brudna bo ożywam jej do celów budowlanych ale skoro płace za nią to dlaczego mam płacić za taki syf. przyłacze i rozprowadzenia robiłem kilka miesięcy po wylaniu chudziaka (ten zrobiłem zaraz po ławach), wycinałem/kułem odpowiednie bruzdy, wykop, rura, piach, beton, wbrew pozorom nie było tak dużo roboty i zamieszania jak się spodziewałemZałożyliśmy filtr z opłukiwaniem Honeywella, bo po przerwach w dostawie wody (niestety czasem się zdarzają) leci gnojówka z farfoclami i nie chcę, żeby cierpiały baterie i dysze w przysznicu

pion

10l pod zlewozmywakiem 15-30 l do łazienki 100l na wannę odzielnym włącznikiem ( np w przedpokoju). podaj @ to wyślę swoje zdjęcia. Termy (poza wannową ) b.blisko kranów (bez cyrkulacji) . Pamiętaj, że niedługo wannę będiesz używał niezmiernie rzadko, dlatego powinna mieć oddzielną termę.jezeli znajdziesz bojler z grzalka 3-4kW i poj 150-200l... Technicznie to oczywiście będzie OK. Trzeba pamiętać o jednym problemie.W typowym bojlerze woda jest cieplejsza na górze i możesz mieć w różnych momentach różną temp. wody przy jej szybkim poborze. Rozsądniejsze jednak wydaje się rozwiązanie z jednym, większym boilerem. Jeden z plusów to fakt, że nawet w ciągu tygodnia przy mniejszym zapotrzebowaniu na wodę możesz utrzymywać niższą temperaturę co przekłada się również na mniejsze straty (jeśli nie ogrzewasz prądem).problem z temperatura jest taki, ze jezeli chce wiecej cieplej wody to musze podkrecic temperature. Jezeli sie ktos zapomni to moze sie poparzyc. przy moim trybie zycia, goraca wode mam w weekendy a taka w sam raz w tygodniu. Dwa bojlery rozwiazywalyby ten problem, bo temperature wody mam te sama, tylko w weekend mam jej dwa razy wiecej...Jestem ciekaw jakie macie średnice rur w pionach kanalizacyjnych, mam kolana fi 160, i zastanawiam się czy redukować już przed przejściem przez beton czy po wyjściu, czy może nie redukować i macie 160??? Ale to chyba na pion za dużo.kiedyś wypompowywanie wody uczono tak 1 Biały Brat = fi 110 dwóch braci fi 160 - ale to teoria - jak mieszkałem w bloku - 4piętra to piony były fi 110 W starym piętrowym domu zrobiłem według powyższej teorii z piętra Fi 110 redukcja 110/160 trójnik 160 /110/160 dalej do POŚ-a fi 160 (w 110 Biały Brat) Działa od ponad 12 lat odcinek poziomy (leżak) fi160, dalej dwa kolana fi 160 45st do pionu, redukcja 160/110, rewizja i w górę 110, a w górze bedzie do tego podłaczone: 2x sedes, odpływ linowy garażu, 2x umywalka, 2x prysznic, jakaś pralak (t wszystko na trzech kondygnacjach: piwnica, pareter, poddasze) czyli poprawnie zredukowac na 110 za kolanami 160 i jazda do góry z setką Teraz postawiłem parterówkęTeż tak myślałem właśnie zrobić, redukcje za kolanami, a powiedz jak masz dostęp do rewizji??? Też chce mieć tzn. wiadomo lepiej mieć dostęp nigdy nic nie wiadomo, mam na parterze mikroskopijną łazienke bo ok 4 m2, na prysznic, wc i małą umywalke, i w tej łazience chciałem umiecić w rogu w pionie rewizje, Plusem dwoch osobnych jest to ze mozesz sobie jeden wylaczyc, np. ja kapiele biore w weekendy a prysznice w tygodniu. Byloby wygodniejsze takie sterowanie bojlerem ze w piatek wlacza sie tez drugi. Oczywiscie minus to koszt drugiego no i trzeba miec na to miejsce i bardziej skomplikowana instalacje... Nie wiem tez czy to bedzie technicznie odpowiednie zeby na wejscie podac goraca wode, ktora ma przez niego przeplynac... powinno byc ok, ale moze ktos ma jakies pomysly co by moglo sie z tym stac..